Nadanie nazwy roweru metropolitalnego
MEVO zwyciężyło w konkursie na nazwę dla Systemu Roweru Metropolitalnego. 51% internautów zagłosowało na nazwę wywodzącą się z języka esperanto. Drugie miejsce zajęło Kòło, zaś trzecie Metrower.
Głosowanie na nazwę dla Roweru Metropolitalnego trwało od 16 do 22 kwietnia. Internauci oddali ponad 3500 głosów. 51% z nich zdobyła nazwa Mevo, 30 % – Kòło, zaś 19% Metrower.
– Opracowując propozycję nazwy szukałem wspólnego mianownika dla Trójmiasta i całego naszego regionu. Mewa jest takim wspólnym mianownikiem, bo występuje u nas praktycznie wszędzie – mówił podczas uroczystości Michał Wiśniewski, autor nazwy MEVO. -Mnie osobiście mewa kojarzy się również z wolnością. Dodatkowo chciałem nieco umiędzynarodowić moją propozycję, dlatego wybór padł na esperanto. Myślę, że każdy może w tej nazwie coś dla siebie odnaleźć. Pozostałe nazwy były również pomysłowe i udane. Gratuluję wszystkim i dziękuję – dodał.
Zwycięzca konkursu wygrał 6-letni karnet na korzystanie z Roweru Metropolitalnego. Pozostali finaliści otrzymali roczne karnety na MEVO.
Konkurs cieszył się bardzo dużą popularnością wśród internautów:
– Dziękujemy wszystkim uczestnikom. Nie tylko tym, którzy zgłosili 1344 propozycje, ale też pozostałym ponad 3500 osobom, które oddały głos – mówi Krzysztof Perycz – Szczepański, kierownik projektu System Roweru Metropolitalnego i dodaje: Niebawem będziemy kontaktować się z osobami, które brały udział głosowaniu i wygrały bilety do kina, karnety na MEVO i upominki od ZTM Gdańsk.
Rozstrzygnięcie konkursu nastąpiło w poniedziałek, 23 kwietnia w siedzibie Stowarzyszenia Turystycznego Sopot. Oprócz autorów nazw: Pani Olgi Jałoszyńskiej (Kòło), Pana Michała Wiśniewskiego (Mevo) i Pana Wojciecha Rykaczewskiego (Metrower) w uroczystości udział wzięli przedstawiciele władz samorządowych: Pan Krzysztof Krzemiński, burmistrz Redy, Pani Sylwia Biankowska, zastępca burmistrza Kartuz, Pan Marcin Skwierawski, wiceprezydent Sopotu, Pan Michał Guć, wiceprezydent Gdyni i Pan Ryszard Cebela z Urzędu Gminy i Miasta Żukowo.
Budowa systemu roweru miejskiego jest ogromnym sukcesem współpracy metropolitalnej. Realizacja projektu ma przyczynić się do zwiększenia mobilności podróżnych, stworzenia atrakcyjnej alternatywy poruszania się oraz uzupełnić istniejący system komunikacji miejskiej.
Aktywne włączanie mieszkańców w prace nad projektem ma pozytywnie wpłynąć na stopniową zmianę zachowań komunikacyjnych. Pierwszym krokiem była właśnie możliwość zaproponowania własnej nazwy Roweru Metropolitalnego.
– Chcemy wybrać nazwę, która stanie się swego rodzaju marką. Kojarzona będzie z najnowocześniejszym w Europie systemem rowerów publicznych. – mówił Michał Glaser, dyrektor biura Obszaru Metropolitalnego Gdańsk – Gdynia – Sopot.
Pierwszym etapem konkursu było zgłaszania propozycji, spośród których wyboru trzech nazw podanych pod głosowanie dokonała Kapituła w składzie:
- Michał Kaczorowski – redaktor naczelny portalu Trójmiasto.pl
- Mikołaj Chrzan – redaktor naczelny Gazety Wyborczej Trójmiasto
- Mariusz Szmidka – redaktor naczelny Dziennika Bałtyckiego
- Marcin Dybuk – dyrektor Biura Marketingu i Reklamy Radia Gdańsk
- Katarzyna Michałowska – redaktor naczelna magazynu studenckiego Płyń pod prąd
- Bartek Kotowicz – agencja brandingowa Engram oraz Brandingowy.pl
- Adam Świerżewski i Marcin Fijołek – Studio Graficzne Świerszcze
- Michał Glaser, Sławina Lenart, Krzysztof Perycz-Szczepański – Biuro Obszaru Metropolitalnego Gdańsk-Gdynia-Sopot
Wszyscy uczestnicy wykazali się ogromną kreatywnością. Zgłaszane przez nich nazwy związane były nie tylko z metropolią, ale także regionalnością, morzem czy postaciami historycznymi.
– Cieszymy się, że konkurs spotkał się z tak pozytywną reakcją – mówił Michał Glaser, dyrektor biura Obszaru Metropolitalnego Gdańsk-Gdynia-Sopot. Kapituła konkursowa przy swoim wyborze kierowała się kryteriami mającymi na celu, aby przyszła nazwa była łatwo zapamiętywalna, krótka i nie stwarzała trudności w wymowie obcokrajowcom. W trakcie dyskusji ze smutkiem żegnaliśmy się z takimi propozycjami jak „Metropolitalny Pomykacz”, „YoloBike”, „Neptunello”, „Pomelo” (rower pomorski), „Merol”, „Wanoga (kaszub. „Podróż”) czy „Dorszower”, dodaje Glaser.
Do finału dopuszczone zostały 3 nazwy:
Kòło – [wym: kłeło] Nazwa wzbudzająca zaskoczenie i ciekawość. Podkreśla regionalny charakter roweru, odnoszący się do obszaru Metropolii.
MEVO – W języku esperanto słowo oznaczające mewę. Na obszarze Metropolii można spotkać je niemal wszędzie. Czy zobaczymy je także na ulicach?
METROWER – Skoro nie ma możliwości budowy metra, będziemy mieli… METROWER. Nazwa łącząca Metropolię i rower.
Rower Metropolitalny będzie funkcjonował w 14 gminach: Gdańsku, Gdyni, Sopocie, Tczewie, Pucku, Redzie, Kartuzach, Sierakowicach, Somoninie, Stężycy, Władysławowie, Żukowie, Pruszczu Gdańskim i Rumi. Obecnie trwa przetarg na wybór wykonawcy i operatora Systemu. Projekt ma na celu zwiększenie dostępności do węzłów przesiadkowych. Ma zachęcić mieszkańców do pozostawienia samochodów w domu i korzystania z transportu publicznego.
Projekt „Budowa Roweru Metropolitalnego OMG-G-S” współfinansowany jest ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Pomorskiego na lata 2014-2020. Dofinansowanie ze środków unijnych wynosi 17 218 259 zł.